niedziela, 9 września 2012

Nieodporny mam rozum..

Zawsze zastanawiało mnie jak to jest mieć pustkę w głowię , nie móc o niczym myśleć . I teraz już wiem ! Cholernie nieznośne uczucie . Dalej .. Zawsze zastanawiałam się jak to jest być w stanie upojenia miłosnego, potrafić myśleć tylko o jednej osobie . I teraz już wiem ! Także cholernie nieznośne uczucie. Zawsze zastanawiałam się jak to jest mieć za dużo myśli , za dużo to powiedzenia  , za dużo do wyznania. I teraz już wiem ! Też cholernie nieznośne uczucie . A zazwyczaj to wszystko jest dzięki wszechobecnej szczerości . Wszechobecnej w moim wnętrzu , nie koniecznie wśród innych ludzi. Przemyślałam to ostatnio i stwierdzam , że z dwojga złego wolę być sobą ; szczerą , nieznośną , świetlaną osobowością, którą cholernie trudno zrozumieć , a wytrzymanie pięciu dni w szkole z taką osobą graniczy z cudem ; niż być pokryta pancerzem kłamstw , które wbrew pozorom nie chronią przed niczym. Może to dziwne  , ale wolę mieć na sobie jakże ciepły i przyciągający ludzi płaszcz ; szczerości, dziwności (jeżeli można tak w ogóle powiedzieć ) , upokorzeń etc. Być sobą , to bardzo ważna rzecz , a jakże trudna . Przez 16 lat mojego życia nauczyłam się wielu rzeczy , które pomogły mi dokonać tego właśnie wyboru. Jest mi z tym dobrze , chociaż teraz zaliczam się do kategorii ludzi , którzy mają za dużo myśli , które kotłują się w wielkim garze , zwanym mózgiem i wylewają się raz za czas. Jestem sobą , zajebistą osobą .
Teraz Twoja kolej..